Witam Kochani :)
Postanowiłam napisać Wam kilka słów na temat tego jak spędziłam Walentynki :)
Z moich chłopakiem obchodziliśmy je w sobotę, w sumie to nie chciałam świętować bo mam odmienne zdanie na ten temat niż mój chłopak ale wyszło tak że z tego dnia jestem bardzo zadowolona :)
Daliśmy sobie upominki (ja dostałam przepiękne duże róże) i pojechaliśmy do kina.
Wybraliśmy się na film Miłość bez końca ale że nie zdążyliśmy to do wyboru mieliśmy dwa inne Facet (nie) potrzebny od zaraz i Robocop.
Jak myślicie co wybrałam? Oczywiście Robocop kręcił mnie bardziej niż ten polski film :D
Miał być romantyczny film , niestety nie wyszło :D
Ale jestem bardzo zadowolona że go obejrzeliśmy bo jest naprawdę mega, polecam :)
Nie obyło się bez kilku przygód ale za dużo by opowiadać :D
Jednym słowem spędziłam Walentynki z moim cudownym chłopakiem, były to nasz pierwsze wspólne walentynki, mam nadzieję że nie ostatnie :) <3
Z racji tego że jest już późno, a ja znowu jestem chora to uciekam do łóżeczka.
Nie wiem kiedy ja w końcu się wykuruję :/
Trzymajcie się cieplutko buziaki! :*
Mojemu chłopakowi kupiłam przesłodki kubeczek i słodycze, czyli to co lubimy najbardziej :D
O sobie tez nie zapomniałam i na walentynki kupiłam taki kubek, moja mania do kubków trwa i chyba nigdy się nie skończy, bo na drugi dzień kupiłam siostrze taki sam tylko czerwony w białe serduszka :D
Wszystkich obdarowuję kubeczkami, cóż poradzić :D
Piątkowy wieczór spędziłam w łóżku obżerając się czekoladą i popijając winko :)
widziałam identyczne kubki z Kauflandzie ale jednak się nie skusiłam, bo ostatnio też sobie kupiłam dwa, jeden dla mnie drugi dla Pana K ;)
OdpowiedzUsuńno u mnie niestety Walentynki spędzaliśmy osobno, mimo ze był to dla nas Wielki dzien - bo akurat minął rok odkąd jesteśmy razem :) no ale pokrzyżowały się plany i nic nie wyszło, jednak dzien po Walentynkach wspólnie wybraliśmy się do klubu na imprezę - również pierwsza nasza wspólna impreza no i pierwszy raz mieliśmy okazję ze sobą zatańczyć ;) Akurat los tak chciał ze przez ferie się nie widzieliśmy bo pracował więc takie spotkanie po 16 dniach było po prostu cudowne! Cieszę się że Twoje Walentynki się udały i jesteś szczęśliwa, my również w tamtym roku byliśmy w kinie na 'Niemożliwe' ;)
Oj ale się rozpisałam..
Dostałaś piękne kwiaty, lubie róże - pewnie jak większość kobiet :)
Dużo zdrówka, kuruj się! - ja również znowu jestem chora.. :(
Buziaki!
Ahh uwielbiam takie komentarze gdzie można tyle sobie poczytać! :)
UsuńNic nie straciłaś, walentynki w związku powinny był cały rok nie tylko tego jednego dnia, także nadrobicie :)
Gratulacje roku w związku! Oby się Wam układało szczęścia i miłości życzę! :)
Oj tak, ale powiem Ci że kobieta jakie kwiaty by nie dostała od swojego faceta to będzie szczęśliwa, no bo to kwiaty :D
Dziekuję, mam nadzieję że szybko mi przedzie, Tobie też zdrówka życzę :*
Buziaki! :*
Mój chłopak nie jest taki drobnostkowy ,a szkoda bo jeszcze kwiatów od niego nigdy nie dostałam.
OdpowiedzUsuńMusisz mu powiedzieć wprost że kobiety kochają kwiaty i chcą je dostać raz na jakiś czas :)
Usuńpiękne kwiaty :) jednak jak dostajesz róże tak często, to na walentynki chyba nic specjalnego :)
OdpowiedzUsuńzreszta ja mam taki problem z bukiecikami, że jak dostane to bym chętnie wszystkie ususzyła, bo mi szkoda wyrzucić :D
Nie powiedziałabym że nic specjalnego kwiatów nigdy za wiele :)
UsuńZresztą prezenty nie są najważniejsze tylko gest i przede wszystkim żeby w tym czasie być z tą osobą :)
Z tym suszeniem to mam tak samo ;p
Zdrowiej kochana! My na walentynki z moim bylismy w ekstra wloskiej kawiarni usmialam sie do lez rowniez z paroma przygodami ;) ps.hehe super film wybralas do ogladania ;D
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam kubki, dlatego mijam w sklepach działy z kubkami bo niestety nie mam już ich gdzie chować.
OdpowiedzUsuńJa też nie mam ale niestety nie umiem się powstrzymać :D
UsuńPiękny bukiet róż. :) Ten polski film Facet (nie) potrzebny od zaraz podobno nie jest zbyt fajny, znajoma mi dzisiaj mówiła, że była wczoraj i nie poleca. Więc chyba dobrze, że wybrałaś ten drugi:)
OdpowiedzUsuńPo obejrzeniu zwiastuna stwierdziłam to samo, a Robocop to mega film dlatego fajnie że go wybraliśmy :)
UsuńŚliczne kwiaty, ach, ale musi Cię kochać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zdrówka życzę ;)
bukiet czerwonych róż to zawsze strzał w dziesiątkę:) chociaż mi bardziej odpowiada prezent w innej formie, ale co kto woli, co kto lubi
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękne kwiaty:)) jak ja dawno nie byłam w kinie:/
OdpowiedzUsuńMam kota, dlatego nie powinnam dostawać kwiatów, bo ten mój uparciuch je obgryza :D
OdpowiedzUsuńJa mam kotkę która tez uwielbia moje kwiaty :D
Usuńmoje walentynki były podobne, kwiaty, winko, milka :)
OdpowiedzUsuńPiękny bukiet! :)
OdpowiedzUsuńcudowne prezenty walentynkowe ♥
OdpowiedzUsuńja nie lubię walentynek, może jestem trochę Źle nastawiona bo zawsze mi się nie udawały xd
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na nowego posta!
www.agnes-show.blogspot.com
Ja z moim również miałam teraz pierwsze walentynki ;D Tylko spędziliśmy je w domku bo kończyliśmy pracę dopiero o 22 ale bez upominków i kolacji się nie obyło ,również jestem zadowolona z tego dnia :)) Pięne kwiatki dostałaś :) Pokaż nam swojego lubego w końcu :D hihi :)
OdpowiedzUsuńa czemu dopiero spedziliscie w sobote ?:) nie w piątek ?:)
OdpowiedzUsuńpiękne kwiatki :)
Bo mój chłopak pracował :)
UsuńPrzepiękne kwiatki dostałaś od swojego Lubego :)
OdpowiedzUsuńJa nie obchodzę Walentynek tak dla zasady ale cudnie oglądać innych zakochanych :)
OdpowiedzUsuńpiękny bukiecik :) ja dostałam ostatnie kwiaty 4msc temu od Męża :) jak urodziłam córeczkę:) wielki bukiet czerwonych róż aaah :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa już z moim Walentym spędzamy 6 raz Walentynki:P i nadal nie jest nudno:D
OdpowiedzUsuńswietne prezenciki, slodkie kubeczki :) ja w domu mam juz pelno kubkow i mimo ze na okolo pelno slicznych to juz nie kupuje choc mnie kusi :D
OdpowiedzUsuńjak słodziutko :*
OdpowiedzUsuńPisz częściej posty:):) Pozdrawiam:):)
OdpowiedzUsuńAle ty mnie Kochana denerwujesz wiesz, do tyłka trzeba ci nakopać, bo jestem uzależniona od Twojego bloga a postu nadal nie ma ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka ;*
jak ja kocham róże :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji --> http://veneaa.blogspot.com/
piekne róże <3
OdpowiedzUsuń