poniedziałek, 17 lutego 2014

Jak spędziłam Walentynki? :)


Witam Kochani :)

Postanowiłam napisać Wam kilka słów na temat tego jak spędziłam Walentynki :)
Z moich chłopakiem obchodziliśmy je w sobotę, w sumie to nie chciałam świętować bo mam odmienne zdanie na ten temat niż mój chłopak ale wyszło tak że z tego dnia jestem bardzo zadowolona :)
Daliśmy sobie upominki (ja dostałam przepiękne duże róże)  i pojechaliśmy do kina.
Wybraliśmy się na film Miłość bez końca ale że nie zdążyliśmy to do wyboru mieliśmy dwa inne Facet (nie) potrzebny od zaraz i Robocop. 
Jak myślicie co wybrałam? Oczywiście Robocop kręcił mnie bardziej niż ten polski film :D
Miał być romantyczny film , niestety nie wyszło :D
Ale jestem bardzo zadowolona że go obejrzeliśmy bo jest naprawdę mega, polecam :)
Nie obyło się bez kilku przygód ale za dużo by opowiadać :D
Jednym słowem spędziłam Walentynki z moim cudownym chłopakiem, były to nasz pierwsze wspólne walentynki, mam nadzieję że nie ostatnie :) <3

Z racji tego że jest już późno, a ja znowu jestem chora to uciekam do łóżeczka.
Nie wiem kiedy ja w końcu się wykuruję :/
Trzymajcie się cieplutko buziaki! :*




Mojemu chłopakowi kupiłam przesłodki kubeczek i słodycze, czyli to co lubimy najbardziej :D


O sobie tez nie zapomniałam i na walentynki kupiłam taki kubek, moja mania do kubków trwa i chyba nigdy się nie skończy, bo na drugi dzień kupiłam siostrze taki sam tylko czerwony w białe serduszka :D
Wszystkich obdarowuję kubeczkami, cóż poradzić :D


Piątkowy wieczór spędziłam w łóżku obżerając się czekoladą i popijając winko :)




33 komentarze:

  1. widziałam identyczne kubki z Kauflandzie ale jednak się nie skusiłam, bo ostatnio też sobie kupiłam dwa, jeden dla mnie drugi dla Pana K ;)
    no u mnie niestety Walentynki spędzaliśmy osobno, mimo ze był to dla nas Wielki dzien - bo akurat minął rok odkąd jesteśmy razem :) no ale pokrzyżowały się plany i nic nie wyszło, jednak dzien po Walentynkach wspólnie wybraliśmy się do klubu na imprezę - również pierwsza nasza wspólna impreza no i pierwszy raz mieliśmy okazję ze sobą zatańczyć ;) Akurat los tak chciał ze przez ferie się nie widzieliśmy bo pracował więc takie spotkanie po 16 dniach było po prostu cudowne! Cieszę się że Twoje Walentynki się udały i jesteś szczęśliwa, my również w tamtym roku byliśmy w kinie na 'Niemożliwe' ;)

    Oj ale się rozpisałam..
    Dostałaś piękne kwiaty, lubie róże - pewnie jak większość kobiet :)
    Dużo zdrówka, kuruj się! - ja również znowu jestem chora.. :(
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ahh uwielbiam takie komentarze gdzie można tyle sobie poczytać! :)
      Nic nie straciłaś, walentynki w związku powinny był cały rok nie tylko tego jednego dnia, także nadrobicie :)
      Gratulacje roku w związku! Oby się Wam układało szczęścia i miłości życzę! :)
      Oj tak, ale powiem Ci że kobieta jakie kwiaty by nie dostała od swojego faceta to będzie szczęśliwa, no bo to kwiaty :D
      Dziekuję, mam nadzieję że szybko mi przedzie, Tobie też zdrówka życzę :*

      Buziaki! :*

      Usuń
  2. Mój chłopak nie jest taki drobnostkowy ,a szkoda bo jeszcze kwiatów od niego nigdy nie dostałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz mu powiedzieć wprost że kobiety kochają kwiaty i chcą je dostać raz na jakiś czas :)

      Usuń
  3. piękne kwiaty :) jednak jak dostajesz róże tak często, to na walentynki chyba nic specjalnego :)
    zreszta ja mam taki problem z bukiecikami, że jak dostane to bym chętnie wszystkie ususzyła, bo mi szkoda wyrzucić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powiedziałabym że nic specjalnego kwiatów nigdy za wiele :)
      Zresztą prezenty nie są najważniejsze tylko gest i przede wszystkim żeby w tym czasie być z tą osobą :)

      Z tym suszeniem to mam tak samo ;p

      Usuń
  4. Zdrowiej kochana! My na walentynki z moim bylismy w ekstra wloskiej kawiarni usmialam sie do lez rowniez z paroma przygodami ;) ps.hehe super film wybralas do ogladania ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też uwielbiam kubki, dlatego mijam w sklepach działy z kubkami bo niestety nie mam już ich gdzie chować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie mam ale niestety nie umiem się powstrzymać :D

      Usuń
  6. Piękny bukiet róż. :) Ten polski film Facet (nie) potrzebny od zaraz podobno nie jest zbyt fajny, znajoma mi dzisiaj mówiła, że była wczoraj i nie poleca. Więc chyba dobrze, że wybrałaś ten drugi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po obejrzeniu zwiastuna stwierdziłam to samo, a Robocop to mega film dlatego fajnie że go wybraliśmy :)

      Usuń
  7. Śliczne kwiaty, ach, ale musi Cię kochać :D
    Pozdrawiam i zdrówka życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. bukiet czerwonych róż to zawsze strzał w dziesiątkę:) chociaż mi bardziej odpowiada prezent w innej formie, ale co kto woli, co kto lubi
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne kwiaty:)) jak ja dawno nie byłam w kinie:/

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam kota, dlatego nie powinnam dostawać kwiatów, bo ten mój uparciuch je obgryza :D

    OdpowiedzUsuń
  11. moje walentynki były podobne, kwiaty, winko, milka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cudowne prezenty walentynkowe ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. ja nie lubię walentynek, może jestem trochę Źle nastawiona bo zawsze mi się nie udawały xd

    zapraszam do siebie na nowego posta!
    www.agnes-show.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja z moim również miałam teraz pierwsze walentynki ;D Tylko spędziliśmy je w domku bo kończyliśmy pracę dopiero o 22 ale bez upominków i kolacji się nie obyło ,również jestem zadowolona z tego dnia :)) Pięne kwiatki dostałaś :) Pokaż nam swojego lubego w końcu :D hihi :)

    OdpowiedzUsuń
  15. a czemu dopiero spedziliscie w sobote ?:) nie w piątek ?:)

    piękne kwiatki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękne kwiatki dostałaś od swojego Lubego :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja nie obchodzę Walentynek tak dla zasady ale cudnie oglądać innych zakochanych :)

    OdpowiedzUsuń
  18. piękny bukiecik :) ja dostałam ostatnie kwiaty 4msc temu od Męża :) jak urodziłam córeczkę:) wielki bukiet czerwonych róż aaah :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja już z moim Walentym spędzamy 6 raz Walentynki:P i nadal nie jest nudno:D

    OdpowiedzUsuń
  20. swietne prezenciki, slodkie kubeczki :) ja w domu mam juz pelno kubkow i mimo ze na okolo pelno slicznych to juz nie kupuje choc mnie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  21. jak słodziutko :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Pisz częściej posty:):) Pozdrawiam:):)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale ty mnie Kochana denerwujesz wiesz, do tyłka trzeba ci nakopać, bo jestem uzależniona od Twojego bloga a postu nadal nie ma ;)

    Pozdrowionka ;*

    OdpowiedzUsuń
  24. jak ja kocham róże :)
    Zapraszam do siebie i do obserwacji --> http://veneaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz za pozytywny jak i negatywny :)

Popular Posts