Witajcie :)
Dziś post bardzo późno, od rana mam sprzątanie na święta ale już bliżej niż dalej sprzątnę i będę miała spokój :)
Przedstawiam Wam krem firmy LAMBRE który testowała moja mama :)
Przedstawię Wam jej spostrzeżenia ja jego temat :)
Od producenta
Dzięki obecności substancji aktywnej Moist 24 krem intensywnie nawilża, wygładza skórę, która staje się bardziej elastyczna i jędrna, wzmacnia i regeneruje naturalną warstwę lipidową skóry, zmniejsza głębokość zmarszczek, poprawia koloryt, zapewnia odmłodzenie wyglądu skóry oraz chroni przed negatywnym wpływem czynników środowiska.
Stosować codziennie wieczorem. Delikatnie wmasować w skórę twarzy, szyi i dekoltu.
Składniki aktywne:
- skwalan (SQUALAN)
- macadamia oil
- olej ze słodkich migdałów
- olej z rokitnika
- DNA-Na
- chronodyn
- moist 24
Cena i dostępność:
Cena w e-sklepie Lambre to 65,90 zł znajdziecie go tutaj
Opinia mojej mamy:
Mama stosuje krem ponad pół roku i myślę z po takim czasie może wiele powiedzieć na jego temat :)
Delikatnie wygładził jej drobne zmarszczki szczególnie wokół oczu tzw. "kurze łapki" bo z nimi miała największy problem, mama zauważyła ze buzia po nim jest niesamowicie miękka gdy wstaje rano czuje mięciutką i elastyczna skórę, do tego jej cera zrobiła jaśniutka i promienna.
Sama zauważyłam że odkąd zaczęła go używać wygląda zdecydowanie lepiej "młodziej"
Opakowanie
Jest przepiękne! Niewielka biała szklana buteleczka ze złotym dozownikiem który nie niszczy się podczas używania kremu (niektóre są tak pozłacane że ta farba odpryskuje, tu nic takiego nie ma miejsca)
To opakowanie jest bardzo kobiece! :)
Jedynym minusem tego szklanego pojemniczka jest to że ciężko wydobyć końcówkę kremu a raczej to całkiem niemożliwe, buteleczki nie da się przeciąć, my z mamą lubimy zużywać kosmetyki do końca z tym jest problem, mama zbliża się ku końcowi i zastanawiam się jak jej wydobyć jeszcze jak najwięcej kremu, jakieś pomysły?
Zapach
Gdy przeczytałam że krem jest na bazie kawioru to wyobraziłam sobie jak będzie pachniał, mocno się z mamą zdziwiłyśmy! Zapach delikatny, bardzo przyjemny dla nosa i nienachalny co najważniejsze, mama nie lubi jak kremy są mocno naperfumowane.
Konsystencja
Jak widzicie na zdjęciach, krem jest dość gęsty co jest plusem, mama nie lubi płynnych kremów ta konsystencja jej bardzo odpowiada i świetnie rozprowadza się na buzi :)
Podsumowując
Mama jest bardzo zadowolona z kremu i z efektów jego stosowania, zastanawia się nad kupnem obu kremów na dzień i na noc, żeby efekty były jeszcze bardziej widoczne :)
Twierdzi ze troszkę szkoda jej pieniędzy na oba, a wielkimi krokami zbliża się Dzień Mamy więc to chyba będzie świetny prezent! :)
Ta marka zawsze mi się ekskluzywna wydawała :) Też już zaczęłam świąteczna porządki, dzisiaj okna :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak ekskluzywna kosmetyki świetne jakościowo ale za to cenowo bardzo przystępne :)
Usuńwow jakie piękne opakowanie :) naprawdę wygląda ekskluzywnie;)
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii kosmetyk, a jego testowaniem zajęła się mama :D
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać ale wiem że skwalan solo bardzo lubię. :)
OdpowiedzUsuńFajny post.
OdpowiedzUsuńmyślę,że polecę go mojej mamie :)
OdpowiedzUsuń